Przepis na życie.

Troszkę bufetowa nabroiła. 
Troszkę orzechów, rodzynków, migdałów rzuciła, czekoladą zalała. 
Ot co, cała filozofia. Prosty przepis na życie :) 
Słodkie rzecz jasna.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz